Coraz częściej pracodawcy zastanawiają się nad tym, czy powinni informować zatrudnionych pracowników o przypadku pojawienia się zakażenia koronawirusem w danym zakładzie pracy. Ponadto nie wiedzą, w jaki sposób mają ustalić osoby, które miały kontakt z zakażonym – bez podawania jego danych osobowych.
Obowiązki pracodawcy podczas pandemii a Kodeks pracy
Zgodnie z przepisami Kodeksu pracy, pracodawca jest odpowiedzialny za higienę pracy oraz bezpieczeństwo w firmie. Jest on zatem obowiązany chronić życie i zdrowie swoich pracowników. Wynika z tego, że musi on zadbać o bezpieczeństwo pracownika i w przypadku zauważenia u niego objawów koronawirusa, powinien zgłosić taki przypadek do sanepidu. Równocześnie powinien zadbać o odizolowanie podejrzanego o zakażenie w celu ochrony pozostałych zatrudnionych. Natomiast pracownik na podstawie artykułu 100 paragraf 2 punkt 3 Kodeksu pracy, zobowiązany jest do poinformowania pracodawcy o wyniku pozytywnym na COVID-19.
W dalszym kroku zostaje przeprowadzone dochodzenie epidemiologiczne przez sanepid, który będzie ustalał jakie osoby powinny zostać skierowane na kwarantannę w związku z kontaktem z zakażonym. Jednak biorąc pod uwagę wysoką liczbę zakażeń w ostatnim czasie, pracodawca powinien sam szybciej zadbać o bezpieczeństwo w swojej firmie. Musi on nie tylko zintensyfikować środki ochrony, ale również ustalić kto miał kontakt z zakażonym. Dzięki czemu zadba o ciągłość pracy i spełni ciążące na nim obowiązki.
Obowiązki pracodawcy podczas pandemii, a UODO
Zdaniem Europejskiej Rady Ochrony Danych Osobowych pracodawca powinien informować swoich pracowników o przypadkach zakażenia COVID-19 oraz podejmować środki ochronne, lecz nie powinien on przekazywać więcej danych, niż jest to konieczne. Informacje o zakażeniu koronawirusem są danymi o zdrowiu. Zatem muszą być objęte szczególną ochroną. Jeśli więc pracodawca zdecyduje się na przetwarzanie danych osobowych osoby zakażonej, to powinien on wykazać jedną z przesłanek, która dopuszcza przetwarzanie danych z takiej kategorii – przesłanki określone są w artykule 9 ustęp 2 wdrożonego RODO. Zdaniem Urzędu Ochrony Danych Osobowych, to sanepid powinien wydawać decyzje, w których między innymi określałby zasady przetwarzania danych w takich sytuacjach. Ponadto UODO zaleca współpracę służb sanitarnych z pracodawcą, który najlepiej zna swój zakład. Dzięki czemu sanepid mógłby szybciej i sprawniej podjąć właściwe rozwiązania dla danego pracodawcy.
Podsumowując, pracodawca ma obowiązek chronić zdrowie i życie swoich pracowników. Dlatego ma prawo poinformować ich o pojawieniu się przypadku zakażania koronawirusem w zakładzie pracy. Jednak, gdy nie zachodzi taka potrzeba, nie powinien on podawać danych osoby zakażonej. Jeśli byłoby to niemożliwe, pracodawca może ujawnić takie dane, aby właściwie zadbać o bezpieczeństwo swoich pozostałych pracowników.
Jeżeli juz odwiedziłeś naszą stronę - zapraszamy do przejrzenia cennika usług!
- Czy pracodawca może wyrywkowo sprawdzać trzeźwość pracowników? - 11 stycznia 2021
- Kiedy należy sprawdzać luki w systemach? - 5 stycznia 2021
- Wielka Brytania z dłuższym okresem przejściowym RODO - 30 grudnia 2020