W dobie internetu i cyfrowej technologii, większość z nas spędza dużo czasu online. Możemy mówić o prawdziwej rewolucji, jaką przyniosła nam era cyfryzacji. Dzięki sieci możemy komunikować się z ludźmi na całym świecie, szybko wyszukiwać informacje czy też dokonywać zakupów bez wychodzenia z domu. Korzystamy z sieci w pracy, podczas nauki, rozrywki.
W rezultacie, w dzisiejszych czasach coraz więcej czasu spędzamy wirtualnie.
Warto natomiast mieć na uwadze, iż dostęp do internetu, pomimo swoich licznych zalet, wiąże się również z pewnymi zagrożeniami. Niebezpieczeństwo w sieci jest realne i często niepozorne. Coraz częściej słyszymy o atakach hackerskich, kradzieżach danych osobowych czy innych formach cyberprzestępczości. Dlatego ważne jest, aby być świadomym ryzyka związanego
z korzystaniem z sieci online i podejmować odpowiednie środki ostrożności.
Jednym z najczęstszych zagrożeń w sieci są tzw. wirusy, a mianowicie złośliwe programy, które mogą infekować nasze urządzenia (komputer, smartphone), powodując różnego rodzaju problemy, od nieznacznego spowolnienia pracy komputera po kradzież danych osobowych. Dlatego niezbędne jest używanie aktualnego i sprawdzonego oprogramowania antywirusowego oraz regularne aktualizowanie systemu operacyjnego.
Innym, popularnym zagrożeniem są ataki phishingowe, czyli próby wyłudzenia poufnych danych, takich jak hasła czy dane karty kredytowej. Cyberprzestępcy w sposób coraz bardziej wyrafinowany podszywają się pod znane marki czy instytucje (banki, operatorzy komórkowi), wysyłając fałszywe wiadomości e-mailowe, które wyglądają na pierwszy rzut oka, jak te oficjalne. Warto zatem identyfikować nadawcę po domenie skrzynki mailowej oraz weryfikować ewentualne błędy w treści wiadomości! Należy pamiętać, że chociażby banki czy instytucje finansowe nigdy nie proszą o podanie poufnych danych czy haseł poprzez wysłanie linku w wiadomości e-mail.
Podobna sytuacja dotyczy fałszywych linków oraz załączników (np. faktury od usługodawcy), które często maskują się jako wiadomości e-mail, posty na portalach społecznościowych czy reklamy online, a nawet wiadomości SMS. Mogą wyglądać na autentyczne i prowadzić do znanego nam serwisu, jednak w rzeczywistości przekierowują nas na stronę ze złośliwym oprogramowaniem. Dlatego zawsze warto sprawdzić, czy adres URL zgadza się z wiadomością, którą otrzymaliśmy. Pamiętajmy, że nie należy otwierać załączników, klikać w żaden link zawarty w podejrzanej wiadomości, ani odpowiadać na takie maile.
Niezależnie od powyższego, nawet jeśli otrzymujemy fakturę do zapłaty i nie mamy podejrzeń odnośnie do wiarygodności samej wiadomości e-mail, weryfikujmy poprawność danych nabywcy, w szczególności nr rachunku bankowego!
Ważne jest, aby być świadomym ryzyka związanego z korzystaniem z sieci i podjąć odpowiednie środki ostrożności, aby chronić siebie i swoje dane przed atakami cyberprzestępców. Pamiętajmy zatem, że bezpieczeństwo w sieci zależy głównie od nas samych.
W czasach coraz bardziej zaawansowanych technologii, warto być świadomym i ostrożnym internautą. Unikając klikania w podejrzane linki i dbając o bezpieczeństwo swoich danych, możemy chronić się przed cyberprzestępstwami i zachować bezpieczeństwo w sieci.
- Prezes UODO ponownie ukarał Morele.net - 1 marca 2024
- Bezpieczeństwo w sieci - 15 lutego 2024