RODO. Kto pomoże administratorom danych?
Ogromne kary finansowe i nowe obowiązki. Konieczność przyjrzenia się stosowanym w firmie procedurom i powołania osób odpowiedzialnych. To wszystko sprawia, że firmy nerwowo czekają na maj 2018 roku. Wtedy zacznie obowiązywać unijne rozporządzenie o ochronie danych osobowych, tzw. RODO. Czy jest się czego obawiać? I jak ratować się przed wizją dotkliwych kar?
Na odbiór RODO na pewno wpływa wysokość przewidzianych w akcie kar pieniężnych – potwierdza Aleksandra Maciejewicz, partner w kancelarii Lawmore. – Jednak miejmy na uwadze, że nie będziemy mieli do czynienia z sytuacjami, kiedy organ nadzorczy „z marszu” nakłada karę w wysokości 20 mln euro (albo w wysokości do 4 proc. całkowitego rocznego światowego obrotu z poprzedniego roku obrotowego przedsiębiorstwa). – Kary pieniężne – przypomina ekspert – będą miarkowane, a wręcz zamiast kary, organ może udzielić upomnienia, jeżeli naruszenie jest niewielkie lub jeżeli grożąca kara pieniężna stanowiłaby dla osoby fizycznej nieproporcjonalne obciążenie.[…]
– W przypadku RODO nie mamy do czynienia z jednorodnym traktowaniem administratorów danych osobowych, tak jak miało to miejsce dotychczas w przypadku ustawy o ochronie danych osobowych – przypomina Aleksandra Maciejewicz. – Generalnie, duża część obowiązków administratorów (i podmiotów przetwarzających) w RODO jest miarkowana. Przykładowo, stopień zaawansowania środków technicznych i organizacyjnych, do jakich wdrożenia zobowiązani będą administratorzy, będzie zależny od kosztów wdrażania oraz charakteru, zakresu, kontekstu i celów przetwarzania oraz ryzyka naruszenia praw lub wolności osób fizycznych o różnym prawdopodobieństwie wystąpienia i wadze zagrożenia.
Gazetaprawna.pl, autor: Bartosz Lewicki, więcej czytaj w serwisie – Gazetaprawna.pl
- RODO: Szef zajrzy do twoich e-maili i komórki - 12 kwietnia 2018
- RODO. Kto pomoże administratorom danych? - 28 listopada 2017
- Czy RODO jest dla każdego? - 2 listopada 2017